Kiedy zakładałem bloga nie przepuszczałem, że w przeciągu dwóch lat opublikuję na nim tylko jedną relację z zawodów. Dziwne czasy…
Kiedy zakładałem bloga nie przepuszczałem, że w przeciągu dwóch lat opublikuję na nim tylko jedną relację z zawodów. Dziwne czasy…
Warto próbować nowych rzeczy, aby później nie żałować, że się nie spróbowało. Podczas spędzania urlopu w Szkocji, w okolicach Edynburga…
W zasadzie od początku powstania bloga jednym z jego założeń było publikowanie relacji z zawodów. Z wiadomych względów w ostatnich…